Jak utrzymać w dobrej kondycji unieruchomionego chorego?

dobra kondycja nieruchomy chory

Długotrwałe unieruchomienie i konieczność leżenia w łóżku negatywnie wpływają na kondycję chorego. Zanikają mięśnie, pojawiają się odleżyny, organizm jest osłabiony i łatwo ulega różnym infekcjom. Zwiększa się ryzyko zachorowania na zapalenie płuc, zatorowość płucną, często nasila się osteoporoza. Jak dbać o chorego w domu, by w tych warunkach zachował jak najlepszą, możliwą formę i sprawność?

Jeśli istnieje możliwość poprawy sprawności i ruchliwości pacjenta, a równocześnie nie ma przeciwwskazań, to należy rozpocząć działania rehabilitacyjne najszybciej jak to możliwe. Stosuje się kilka rodzajów pobudzania do aktywności i zmniejszania ryzyka wystąpienia odleżyn. Są to m.in.: cały zakres ćwiczeń aktywnych i biernych, pionizowanie, uruchamianie, fizykoterapia, trening fizyczny, ćwiczenia z obciążeniem, itp. Programy powinny być zindywidualizowane dla każdego pacjenta, przy czym dla większości osób właściwym celem programu rehabilitacyjnego jest utrzymywanie aktualnego poziomu sprawności oraz zakresu ruchów.

Ćwiczenia i wietrzenie pomieszczeń

Po myciu chorego, jego ciało można oklepywać dłonią zwiniętą w „łódeczkę”, co poprawia ukrwienie skóry[1]. Aktywność ruchowa pozwala uniknąć przykurczy mięśniowych i stawowych. Gimnastyka bierna, którą stosują fizjoterapeuci, przeciwdziała m.in. powstawaniu skrzeplin w kończynach dolnych, przykurczom i pomaga zachować odpowiednią ruchomość stawów. Kończyny pacjenta są prostowane i zginane – ćwiczenia wykonuje się kilka razy na dobę po parę minut. W zależności od stanu i możliwości chorego powinno się dobierać także odpowiednie ćwiczenia aktywne, które będą angażowały go w procesie usprawniania.

Ważne, żeby nie zapominać o regularnym wietrzeniu pomieszczeń, w których przebywa chory. Należy też dbać o systematyczne ćwiczenia oddechowe, które wymuszają głębszy wdech i wydech[2]. Przydają się tu baloniki, które dajemy leżącemu do nadmuchiwania albo słomka w szklance z napojem – chory powinien wdmuchiwać przez nią powietrze. Trzeba także wspomagać mięśnie rąk i klatki piersiowej, np. przy pomocy ściskania w dłoni gumowej piłeczki.

Wszystkie zabiegi, w połączeniu z cierpliwością i wytrwałością opiekuna, pozwolą pacjentowi zachować jak najlepszą kondycję, mimo unieruchomienia i długotrwałego leżenia w łóżku.

[1] Regionalny Szpital Specjalistyczny „LATAWIEC” w Świdnicy, http://www.szpital.swidnica.pl/files/aktualnosci_2013/odlezyny_porady_dla_pacjenta_2013.pdf, dostęp: 22.04.2015

[2] Instytut Gruźlicy i Chorób Płuc, http://www.igichp.edu.pl/Marek/Klaspoz/zabiegi2.htm, dostęp: 22.04.2015